Jak informuje portal money.pl w Polsce spadek zatrudnienia w grupie wiekowej 15-24 jest największy w Unii Europejskiej. Przez pandemię część młodych ludzi wpadła w stan gorszy od bezrobocia w tzw. bierność zawodową, charakteryzującą osoby, które z różnych przyczyn nie szukają zatrudnienia.
Specjaliści rynku pracy wyrażają pogląd, że problem ten będzie odczuwalny przez wiele najbliższych lat.
Niewątpliwie dobrą wiadomością jest to, że obecnie bezrobocie w Polsce jest najniższe w Unii Europejskiej. Według Eurostatu – unijnego urzędu statystycznego w województwie wielkopolskim bezrobocie wynosi zaledwie 1,8 proc. i jest najniższe wśród wszystkich regionów UE. Zatrudnienie w naszym kraju wzrosło w ubiegłym roku o 44 tys. i jest to najlepszy wynik w całej Wspólnocie. Natomiast w kwestii zatrudnienia osób w wieku 15-24, to Polska obecnie zajmuje ostatnie miejsce.
Przez pandemię młodzi ludzie wypadli z rynku pracy często na samym początku swojej kariery zawodowej lub też nie byli w stanie nawet na ten rynek wejść. Jak wskazuje Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora ds. badań i analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego postępująca dezaktywizacja zawodowa młodych powoduje trudniejsze wyjście z bierności zawodowej i wymaga więcej czasu niż pokonanie samego bezrobocia.
Na koniec 2020 w Polsce wśród wszystkich osób w wieku 15-24 lata, zatrudnionych było zaledwie 26 proc. Dla porównania, w Holandii, Szwajcarii czy na Islandii odsetek ten przekracza 60 proc., a średnia europejska to 31 proc.
Źródło: